Poznaj markę Kérastase!
Kérastase to luksusowa francuska marka specjalizująca się w pielęgnacji włosów. Oferta obejmuje szampony, odżywki, maski, serum, olejki i produkty do stylizacji, dostępne zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Kérastase koncentruje się na różnorodnych potrzebach włosów: suchych, zniszczonych, cienkich, farbowanych, wypadających i innych. Marka wyróżnia się zaawansowaną technologią, luksusowymi składnikami i innowacyjnymi formułami. Kérastase jest ulubionym wyborem fryzjerów i stylistów na całym świecie, ciesząc się uznaniem za jakość i skuteczność. Dzięki zaangażowaniu 700 naukowców z 60 krajów, marka zdobyła liczne nagrody, m.in.: Hair Magazine Award Winners, In Style Best Beauty Awards, GQ Grooming Awards, Sunday Times Style Beauty Awards.
Kérastase mleczko termiczne z imbirem – pierwsze wrażenia, cena i opakowanie
Spray termiczny Kérastase Genesis jest w formie mleczka zamkniętego w poręcznej plastikowej butelce z atomizerem. Opakowanie jest w kolorze lekkiego, pudrowego różu ze srebrną obrączką, dzięki czemu nie tylko świetnie działa, ale także pięknie prezentuje się na półce w łazience. Aplikator wygodnie rozpyla mleczko, dostarczając w dwóch pompkach odpowiednią ilość produktu na krótkie włosy. Konsystencja mleczka jest dość gęsta, ale właśnie to sprawia, że włosy są odpowiednio otulone ochroną termiczną.
No i zapach – przepiękny, obłędny wręcz! Mi przypomina zapach jakiś niebanalnych kwiatów. Zapach utrzymuje się długo na włosach, co dla mnie jest super opcją.
Fluid Genesis od Kérastase jest wydajny. Za opakowanie 150 ml trzeba zapłacić 120-150 zł w zależności od drogerii czy promocji.
Jak działa mleczko termiczne od Kérastase?
Spray oprócz skutecznej ochrony termicznej do 220 °C, ma za zadanie zmniejszyć łamliwość włosów, nawilżyć, sprawić by były one mocniejsze i bardziej odporne, a badania instrumentalne (porównanie do włosów sprzed nałożenia mleczka) wykonane przez producenta mleczka robią naprawdę wrażenie! To:
- 99,3% mniejsza łamliwość włosów,
- włosy bardziej odporne o 99,3%,
- włosy mocniejsze o 99,3%,
- redukuje utratę gęstości włosów w wyniku łamliwości o 99,3%,
- włosy bardziej nawilżone/odżywione o 88%.
Za te efekty mają odpowiadać składniki:
- korzeń imbiru, który znany jest ze swoich właściwości chroniących przed substancjami szkodliwymi występującymi w obecnym środowisku, w którym żyjemy
- komórki macierzyste szarotki alpejskiej, które charakteryzują się właściwościami antyutleniającymi i utrwalającymi właściwości kolagenu. Ten kwiat potrafi przetrwać najbardziej ekstremalne warunki!
Moje cienkie, krótkie blond włosy myję codziennie i codziennie suszę je suszarką. Jak są lekko dłuższe dość często traktuje je prostownicą, aby wyprostować „kuszące fale Dunaju”, które lubią pojawiać się na moich włosach, które chcą się falować 😉 Sprawia to, że bez ochrony termicznej robią się suche i matowe.
Jak aplikowałam spray Kérastase Genesis?
Mleczko nakładam codziennie, po każdym myciu głowy aplikując 2-3 pompki preparatu na dłoń, a potem rozprowadzam równomiernie na włosy. Producent poleca przeczesywać grzebieniem, ale ja rzadko to robię, ze względu na moje krótkie włosy.
Aplikowanie bezpośrednio na włosy sprawdza się u mnie średnio, gdyż mleczko jest gęste i produkt ląduje nierównomiernie na włosach, przez co miałam wrażenie, że potrzebuję użyć go więcej.
Następnie suszę włosy suszarką, a jeśli potrzebuję używam dodatkowo prostownicy. Oczywiście w międzyczasie i potem w ciągu całego dnia delektuje się przepięknym, trwałym zapachem włosów 😊
Efekty stosowania mleczka termoaktywnego Kérastase Genesis
Moje cienkie, krótkie blond włosy myję codziennie i codziennie suszę je suszarką. Jak są lekko dłuższe to dość często traktuje je prostownicą, aby wyprostować „kuszące fale Dunaju”, które lubią pojawiać się na moich włosach, które chcą się falować 😉 Pomimo tego, że moje włosy są niskoporowate i naturalnie miękkie i błyszczące to codzienna ich stylizacja bez ochrony termicznej sprawia, że robią się bardziej suche i widocznie matowe.
Po zastosowaniu mleczka Kérastase Genesis zauważyłam wyraźną różnicę już od pierwszego użycia. Włosy są bardziej błyszczące i miękkie w dotyku, no i tej obłędny zapach towarzyszący mi przez cały dzień! Jako że nie borykam się obecnie z nadmiernym wypadaniem włosów, tutaj nie zauważyłam żadnych zmian.
W przypadku przetłuszczających się włosów mojej dorastającej córki spray nie do końca się sprawdził. Po suszeniu były wspaniale błyszczące i miękkie, jednak trochę szybciej przetłuszczały się niż bez użycia mleczka.
Spray jest dość wydajny i pomimo swojej niezbyt niskiej ceny jest to dobry zakup. Jestem ciekawa całej serii Genesis, szczególnie szamponu, który wzmocniłby efekt mleczka.