Co wiemy o marce Moroccanoil?
Moroccanoil to uznana marka kosmetyczna, która stała się symbolem luksusowej pielęgnacji włosów. Została założona w Izraelu (obecnie siedziba znajduje się w Nowym Jorku), a jej produkty oparte są na oleju arganowym, który stał się podstawowym składnikiem pielęgnacyjnym.
Moroccanoil specjalizuje się w produkcie do włosów, które są suche, zniszczone, lub wymagają intensywnej regeneracji. Marka zyskała popularność na całym świecie, szczególnie w profesjonalnych salonach fryzjerskich, dzięki swojej wysokiej jakości i skuteczności. Jej kosmetyki wyróżniają się również wyjątkowym zapachem i luksusowym podejściem do pielęgnacji.
Więcej o marce poczytasz tutaj: Moroccanoil – marka słynąca z olejku arganowego
Moje pierwsze wrażenia
Maska Moroccanoil Hydration ma ładne, niebieskie wygodne, podróżne opakowanie w formie tubki o pojemności 75 ml, z zamykanym korkiem. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, które pozwala na łatwe dozowanie produktu. Konsystencja maski jest gęsta, o delikatnym, lekko żółtym zabarwieniu. Zapach jest nieziemski – wyczuwam w nim korzenne nuty ambry połączone z kwiatową słodyczą, który utrzymuje się na włosach przez dłuższy czas, dając uczucie luksusu. Już po pierwszym użyciu poczułam, że moje włosy wyglądają na gładsze i bardziej odżywione.
Działanie i składniki aktywne zamknięte w masce Moroccanoil
Maska Moroccanoil Hydration jest bogata w olej arganowy, który jest głównym składnikiem aktywnym w tym produkcie. Olej arganowy jest znany ze swoich właściwości nawilżających, odżywiających i ochronnych. Działa jak naturalna bariera, zapobiegając utracie wilgoci, a także poprawia elastyczność włosów, sprawiając, że stają się one miękkie i jedwabiście gładkie. Ponadto maska zawiera inne składniki, które wspomagają jej działanie – m.in. proteiny roślinne, które wzmacniają strukturę włosów oraz ekstrakty roślinne, które przywracają zdrowy blask i elastyczność. Dzięki regularnemu stosowaniu moje włosy stały się bardziej sprężyste, nawilżone i mniej podatne na puszenie się.
Jak nakładam maseczkę na włosy?
Stosuję maskę raz w tygodniu, już przez około 10 tygodni. Przed nałożeniem maski myję włosy podwójnie szamponem, a następnie odsączam ręcznikiem nadmiar wody. Na wilgotne włosy nakładam maskę od nasady aż po same końce, ponieważ mam krótkie włosy i fryzjer doradził mi nakładać produkt również na skórę głowy. Pozostawiam ją na około 7 minut, a potem obficie spłukuję ciepłą wodą. Następnie suszę, jak co dzień. Takie stosowanie maski pozwalało na głębokie nawilżenie, bez obciążenia włosów.
Czy i kiedy zobaczyłam efekty?
Od razu po maseczce widziałam różnicę, odżywienie, nawilżenie, a włosy wydały się bardziej mięsiste. Po regularnym stosowaniu maski zauważyłam, że moje włosy stały się o wiele bardziej błyszczące. Włosy nie elektryzują się, są sprężyste, a jednocześnie mają objętość, co jest dla mnie szczególnie istotne, ponieważ mam tendencję do przyklapniętych, przetłuszczających się włosów. Przed stosowaniem maski włosy stawały się coraz bardziej szorstkie i pozbawione blasku, teraz czuję, że znów stały się gładkie, miękkie i pełne życia. Regularna aplikacja naprawdę poprawiła ich wygląd, a szorstkość, którą wcześniej odczuwałam, zniknęła.
Podsumowanie
Moroccanoil Hydration Maska intensywnie nawilżająca i odżywiająca to produkt, który zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Cena – od 50 do 90 zł za 75 ml – może wydawać się wyższa niż standardowe odżywki dostępne w drogeriach, ale efekty, które daje maska, są tego warte. Moje włosy stały się nawilżone, gładkie i bardziej sprężyste. Maska jest wydajna, więc pomimo wyższej ceny, uważam ją za dobrą inwestycję w pielęgnację włosów.
Czy polecam? Tak, zdecydowanie! Jeśli Twoje włosy potrzebują intensywnego nawilżenia i odżywienia, ta maska będzie idealnym rozwiązaniem. To produkt, który sprawdzi się szczególnie u osób z włosami suchymi, zniszczonymi, a także u tych, którzy walczą z puszeniem się i elektryzowaniem włosów.